Paul z Deanem pożeniony :) Kolczyki zrobione kiedyś dla siostry. Przy okazji skrzyczałam ją za zakurzonego Deana (czego mam nadzieję nie widać). Ale suma sumarum i tak znośne foto wyszły! Z Deana to ciacho jest, nawet jak się trochę zakurzy.
Kolczyki jak zwykle drewienko z akrylem.
B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz